Część tego tekstu już znacie, ale dopisałem dalsze zwrotki. Będzie piosenka:
Cierpię, więc jestem
A raczej się staję
Bo byłem ślepy
A światło poznaję
Taka jest właśnie
Wolności cena
Przekraczam granice
Cierpienie wybieram
A może ono wybiera mnie
Albo ktoś inny tak to układa
Że nagle widzę ukryty sens
Człowieka w sobie powoli uzdrawiam
Cierpię, więc jestem
Choć nie wiedziałem
Że to moje brzemię
To nie za karę
Że taka właśnie
Jest prawdy cena
Doświadczam bólu
I chcę się zmieniać
A może tylko odkryć się
Swojej słabości posmakować
Zrozumieć że ten cały sens
Znajduje się w otwartych dłoniach
Cierpię, więc jestem
Ty pewnie też
I to nas łączy
Zresztą sam wiesz
Każdy z nas dźwiga
Swój życia bagaż
Zdać go nie możesz
Musisz się zmagać
A może czasem także poprosić
Albo wyciągnąć dłoń do kogoś
Razem cierpienie łatwiej się znosi
Tak odpowiadam, gdy słyszę: po co?
Write a comment
Zosia (Saturday, 25 February 2023 23:31)
Przepiękny tekst. Sama prawda.